Sesja Narzeczeńska w Tyńcu“Lato miało własną logikę i zawsze coś ze mnie wyciągało. W lecie miało chodzić o wolność, młodość, brak szkoły i obowiązków, przygodę i odkrywanie. Lato księgą nadziei. Dlatego tak je kochałem” Benjamin Alire Sáenz Podobne wpisy “Jadę na rowerze, słuchaj, do byle gdzie” Monochrome W samo południe